zwyczajne szczescie
Mnostwo smiechu, radosci, pozytywnej energii i zwyklego, prostego SZCZESCIA... Coraz bardziej mnie zaskakuja... Dostalysmy spoznione prezenty walentynkowe... Sliczne miski, lizaki i.... piwko:P
Wytanczylam sie, az mnie nogi bolaly, usmialam sie, ze mnie brzuch bolal. Jestem znow naladowana pozytywna energia... Po prostu szczesliwa...
Pojechali dzis rano... Wspolna noc, bez zadnych niedomowien i zobowiazan... Po prostu spalismy na jednym lozku...
Kochani wariaci... Staja sie mi coraz blizsi...
A teraz wybaczcie, ale ide ukladac puzzle z moimi kochanymi dzieciakami;)
SZCZESLIWA JAK NIGDY...