Bez tytułu
"...i oszukuję siebie co dnia, że to co jest, będzie żyć wiecznie..."
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 |
03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 |
10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 |
17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 |
24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
"...i oszukuję siebie co dnia, że to co jest, będzie żyć wiecznie..."
Chyba sobie nie radzę. Nie radzę sobie ze swoimi emocjami, swoją przeszłością i swoją teraźniejszością...
Chcę się zmienić, chcę stać się lepsza, ale... Dalej popełniam te same błędy...
Wczoraj zrobiłam coś głupiego. Całkowicie nieświadomie... I usłyszałam coś co bardzo mocno mnie dotknęło... "jeśli jeszcze raz tak zrobisz to nie zadzwonię" Boję się tego... Pomimo moich humorów, fochów i zachowania on jest dalej przy mnie... Chciałabym żeby był tak na zawsze, ale niestety musi mi wystarczyć to co mam...
Co będzie jeśli i on nie wytrzyma? I skończy się to co jest?
Dużo się wydarzyło przez ostatnich kilka dni... Pokazałam się od tej gorszej strony...
Tak bardzo się boję....
Od dziś całkowicie odcinam się od tego co było.
Zamykam ten rozdział i chcę żyć nowym, lepszym życiem.
Bo... Ktoś mi daje siłę aby to robić...