Bez tytułu
Jestem dziwnie szczesliwa. Smieje sie z byle czego.
Wczoraj nie byl dobry dzien. Przeze mnie Wojownik byl smutny.... Nie mialam czasu pogadac z T, a on potrzebowal tego...
Ale wczoraj minelo. Dzis sie smieje. Choc pewnie gdy poloze sie do lozka euforia minie... Bede rozmawiac z gwiazdami... Wojownik obiecal, ze tez bedzie. Powiedzialam mu, ze bede tesknic, a on na to, ze juz teskni... Wyslal mi sliczna piosenke na te kilka dni bez niego...
Slonce ma jutro studniowke.... Jej wielki dzien. Bedzie sie bawic z osoba, ktora kocha - musi byc dobrze.
Ja wybieram sie do kina z brygada rr... Zobaczymy co z tego wyjdzie...
Dzis sie smieje... I to sie liczy...
Niech magia trwa....
Czekam....