• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

***

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
28 29 30 01 02 03 04
05 06 07 08 09 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 01

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Styczeń 2011
  • Grudzień 2010
  • Listopad 2010
  • Październik 2010
  • Wrzesień 2010
  • Lipiec 2010
  • Czerwiec 2010
  • Kwiecień 2010
  • Marzec 2010
  • Luty 2010
  • Styczeń 2010
  • Listopad 2009
  • Październik 2009
  • Wrzesień 2009
  • Sierpień 2009
  • Czerwiec 2009
  • Maj 2009
  • Kwiecień 2009
  • Marzec 2009
  • Styczeń 2009
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Luty 2004

Archiwum 24 grudnia 2005


swiateczne przygotowania

hmm... Te cale przygotowania do Swiat o ktorych tyle sie mowi, ze to takie meczace, ze miesiac wczesniej trzeba zaczynac itp itd sa mocno przereklamowane...

W tym roku u mnie jako takich Swiat nie bedzie, ale cos tam zrobic trzeba bylo. Jak to wygladalo?

Zaczelam wczoraj. Wstalam kulturalnie o 10 z minutami. To byl czas na sprzatanie domu, czyli zrobic dokladnie tam, gdzie widac. Nastepnie musialam wymienic olej w samochodzie. Tez bardzo sympatycznie, bo ilez rzeczy mozna zalatwic przy pomocy jednego usmiechu;) Pan mial mi dolac tylko oleju, a sprawdzil caly samochod (bez zadnych dodatkowych oplat) i dostalam jeszcze gratis chinke zapachowa:) Jak by to powiedzial moj brat: "Baba wszystko sobie zalatwi":P Nastepnie zrobilam cale zakupy swiateczne w pol godziny z czego jestem najbardziej dumna. Odebralam mamusie z pracy i pojechalam do taty.

Dzis mama od rana przygotowuje "szpitalna wigilie", ja natomiast przytargalam do domu choinke, ubralam ja w mysl zasady im mniej tym lepiej. W ten sposob zawisly na niej 23 bombki, 3 lancuchy i jedne swiatelka. I to wszystko w 15 minut. Jestem z siebie tym bardziej dumna.

A teraz przy akompaniamencie Rammsteina ogladam fotki z minionego sezonu...

 

Ach! Sylwestra spedze w towarzystwie "moich" Trzech Muszkieterow, tudziez Brygady RR:) Musi byc dobrze...:)

 

No i na sam koniec wszystkiego najlepszego Wam zycze, Moi Drodzy:) Niech te Swieta pelne beda milosci i rodzinnego ciepla:)

24 grudnia 2005   Komentarze (1)
Zagubiona_dusza | Blogi