zastanawiam sie...
Zaczelam ostatnio zauwazac, ze ludzie moga czasem na mnie dziwnie patrzec...
Dlaczego? Bo za bardzo lubie alkokohol, za bardzo lubie sex i za bardzo lubie jednonocne przygody...
To wszystko sklada sie na mieszanke wybuchowa...
Ja chce po prostu korzystac z zycia. Bo... zycie jest po to zeby zyc...
A ja sie czasem zastanawiam czy aby na pewno...