zima..
Odkad zaczelismy sypiac ze soba zauwazylam u niego rutyne... Moge przewidziec co powie w danej chwili lub jak zareaguje na moje marudzenie...
Chyba czas cos zmienic... Potrzebuje odmiany w swoim nudnym zyciu. Potrzebuje odizolowania od Wojownika, bo im dluzej to bedzie trwalo tym trudniej pozniej bedzie mi sie od niego uwolnic...
\'Z bliska gorzej się widzi\'..
Pozdrawiam, niech ta zima szybciutka zamieni się w kwitnącą wiosne!
Dziwne jest. Każdy kontakt z człowiekiem już na początku niesie ból.
:)
Dodaj komentarz