pusto w środku
Pokochałam... Pierwszy raz, tak szczerze i prawdziwie..
I zostałam pokochana...
Ale ja nie potrafię się dzielić miłością. Cóż za beznadziejna ironia...
Wczorajszy wieczór, pół nocy, dzisiejszy poranek... Wszystko we łzach
"Dlaczego płaczesz?"
Echhh... Czuję niesamowitą pustkę. Boli jak cholera.
Nie wiem czy będę umiała tak pokochać drugi raz...
Dodaj komentarz