• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

***

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

nie pasuję

Ja... Ja chyba do nich nie pasuję...
Bo nie jeżdżę co kilka dni na zakupy, bo nie kupuję sterty ubrań, bo nie mam markowych ciuchów, bo... nie mam wielu rzeczy... Bo nie jeżdżę z nimi na imprezy, bo...
A one czasem nieświadomie robią mi z tego powodu wyżuty... A to boli... Bardzo boli...
One zastanawiają się jakie nowe buty sobie kupią, a ja zastanawiam się czy wystarczy nam pieniędzy na protezę dla taty...
One żyją sobie beztrosko podczas gdy ja muszę zajmować się tatą...

Czasem nieświadomie sprawiacie mi ból, wiecie?
25 maja 2006   Komentarze (11)
Little_Devil
28 maja 2006 o 00:07
...boli
calaja
26 maja 2006 o 09:20
wiem jak to boli.
moje
25 maja 2006 o 21:43
Znam, tak dobrze, znam.
Ale to sprawia potem przyjemność, że dajesz radę w takich warunkach, że wiesz co jest ważne, że umiesz wybierać.
Zawsze jest coś za coś.
A może my kiedyś będziemy miały inaczej?
Wiesz, tak dla odmiany?
szukajaca_prawdy
25 maja 2006 o 20:49
. . .
szukajaca_prawdy
25 maja 2006 o 20:48
ładnie mnie podsumowalas ;) dzieki... markowe ciuchy hahaha. Tak jestem bardzo pusta, jestem najbardziej pusta na swiecie. Poprostu próbujemy Cie jakoś rozsmieszyć.
szukajaca_prawdy
25 maja 2006 o 20:47
. . .
zle_mi_sie_sni
25 maja 2006 o 20:25
a moze ciuchy to przykrywka, by nie pokazac slabosci by nie patrzec temu co trudne w oczy, by zajac mysli czyms innym...w takich wypadkach wlasna osoba sprawdza sie najlepiej...a przeciez i tak zawsze bedziemy sami i tak na dobra sprawe to nigdzie nie pasujemy
black.rainbow
25 maja 2006 o 20:14
Ciuchy to tylko przykrywka. Najważniejsze jaka jestes w środku. Ściskam..
pure_sincerity
25 maja 2006 o 19:58
ehh bo niektórzy są zbyt próżni i puści by pomyśleć też o innych :/
zlamane_skrzydla
25 maja 2006 o 19:02
Wiesz...to wszystko nie jest tak naprawdę ważne. Nie liczą się ciuchy, fryzury ale to, co w sercu.
Dotyk_Anioła
25 maja 2006 o 18:46
Dlatego jesteś wyjątkowa, wiesz? Bo nie jesteś taka jak one... Bo jesteś naturalna, zawsze sobą... Nie ukrywasz się pod stertą markowych szmatek, różowawych ciuszków... Czasem boli wiem... Ile razy ja zastanawiałam się, że nie pasuję do jego znajomych, półnagich kobiet... Że taka nie jestem... A może to wlaśnie o to chodzi, żeby być innym?

Dodaj komentarz

Zagubiona_dusza | Blogi