• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

***

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

jazda jazda JAAZDAAA

Wczoraj zabawa. Ostre picie. Śmiech, rozmowy, szczęście.
Stara ekipa. Mnóstwo wódki. Ja jedna i dziewięciu facetów. Piliśmy równo, śmialiśmy się tak samo. Zwyczajna beztroska, tak jak kiedyś...

Tylko w tym całym moim szczęściu ktoś był niezadowolony, zazdrosny, obrażony. Bo ja się bawiłam, a on siedział w domu. Ale co ja na to poradzę? 100km robi swoje.
Jego zazdrość mnie przeraża...
04 listopada 2006   Komentarze (8)
calaja
14 listopada 2006 o 12:51
zawsze mowilam ze zwiazki na odleglosc są \"be\".
aneta
13 listopada 2006 o 11:08
tak, zazdrość jest koszmarem...
ale jak jest zaufanie i świadomość przywiązania drugiej osoby to tamta bladnie staje sie niczym,
jednakże trodno o to...
Little_Devil
10 listopada 2006 o 00:00
black.rainbow ma racje z zazdroscia ostroznie..
intensiv_plum
08 listopada 2006 o 15:07
nadmierna zazdrość i mnie przeraża..raz to przerabiałam i nie chce nigdy więcej;-*
InnaM
04 listopada 2006 o 22:32
100 to bardzo niewiele. Ale zawsze robi swoje.
Among
04 listopada 2006 o 21:08
tylko 100.
black.rainbow
04 listopada 2006 o 18:26
:)najwazniejsze, że Ty sie wybawiłaś..
a zazdrość.. aj, z nia to ostroznie.
her-soul
04 listopada 2006 o 17:06
bo zazdrośc to takie przerazające zjawisko dla obojga..z doświadczenia :)

Dodaj komentarz

Zagubiona_dusza | Blogi