i po studniowce;), ***

Jak zawsze moja wlasna studniowka wydawala mi sie czyms tak odleglym, to teraz po niej pozostaly juz tylko wspomnienia, spuchniete nogi, dziurawe ponczochy, tona lakieru na glowie i ten pewien niedosyt.... Ze to tak szybko minelo...

Bylo wspaniale! Co prawda moj partner na poczatku strasznie marudzil i narzekal, ale sie rozkrecil;) I dostalam od niego srebrna bransoletke! Co bylo istnym szokiem!

Wspaniale sie bawilismy w obrebie naszej klasowej paczki, przetanczylismy cala noc:) I Sloneczko moje bylo:* (kocham Cie Siostrzyczko:)

Ale wszystko co dobre szybko sie konczy.... Tak samo szybko minela studniowka AD 2006....

Ide odpoczywac, bo ruszac sie nie moge:P

pure_sincerity

30 stycznia 2006 o 13:50

hehehe no to fajnie ze było miło :) i sie wybawiłaś.. no a z bronsoletki napewno zadowolona jestes :) tez bym była w szoku :)

Among_the_dead

30 stycznia 2006 o 09:49

to ja czekam na swoją..no, jeszcze troche poczekam..

my_space

30 stycznia 2006 o 09:08

Chlopak zaimponowal i pewnie nie tylko mi :)
Buziak na dzien dobry i juz mnie nie ma:*

kilka_chwil

29 stycznia 2006 o 20:20

Studniówki rox :D (ale tylko te własne, szkolne :p)

szukajaca_prawdy

29 stycznia 2006 o 18:22

sie wie siostrzyczko :*:*:*:*:*:*

zlamane_skrzydla

29 stycznia 2006 o 15:55

:) moja tez jest juz wspomnieniem :)

Dotyk_Anioła

29 stycznia 2006 o 14:59

Cieszę się, ze bawiłaś się świetnie :) A prezenty niespodziewane najbardziej cieszą... Studniówka mineła, teraz oczekiwanie na bal maturalny :) Odpoczywaj...

***

Strony

i po studniowce;)

Dodaj komentarz