farby...
Moje farby.
Na rekach... na podłodze... na ubraniu...
głowa boli... oczy pieką...
Zapomnialam juz, ze malowanie sprawialo mi kiedys tyle szczescia...
Szczesliwa
Moje farby.
Na rekach... na podłodze... na ubraniu...
głowa boli... oczy pieką...
Zapomnialam juz, ze malowanie sprawialo mi kiedys tyle szczescia...
Szczesliwa
(tez caluje:))
Dodaj komentarz