• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

***

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Bez tytułu

Wczoraj cały dzień zwyczajnego śmiechu, dobrej zabawy, nauki, uśmiechu i znowu nauki. Pan egzaminator okazał się człowiekiem i było całkiem sympatycznie. Z tymi ludźmi to ja mogę i na koniec świata. Na koniec dnia posiadówka w barze, picie rozmowy, śmiechy i tak w kółko. To na prawdę dało mi siłę i energię.
A dziś... Dziś kogoś zawiodłam... Cholernie mi z tym źle... Niby niezależne ode mnie to było, ale jednak zawiodłam.
Reszta dnia upłynęła mi na pracy, pracy i jeszcze raz pracy. Wieczorne piwko i super jedzenie z bratem poprawiło nieznacznie humor...
10 września 2006   Komentarze (7)
zlamane-skrzydla
12 września 2006 o 17:35
No popatrz :) egzaminator i człowiek? ;)
calaja
12 września 2006 o 17:08
re: co \"moze i tak...\", nie zrozumiałam Cię.
black.rainbow
11 września 2006 o 20:43
A widzisz jak czasem dzien moze okazac sie pozytywnym:)
intensiv_plum
11 września 2006 o 16:04
Niech zyje dobry humor:)
BanShee
11 września 2006 o 11:47
jak nie zawsze to w większości wypadków :)
calaja
10 września 2006 o 22:19
piwo zawsze poprawia humor :)
zielone.okulary
10 września 2006 o 21:27
nie ma ideałów

Dodaj komentarz

Zagubiona_dusza | Blogi